Dostałam brązowy żel pod prysznic (siostra wzięła zielony), bransoletkę ,kolczyki i popularną gumkę do włosów(sprężynkę). Nie obeszło się też bez słodyczy. Oczywiście Alpejskie Mleczko z Milki(kocham wszystko z tej firmy), czekolady i ciastka. No i obowiązkowo Mikołaj z czekolady.
W piątek dostałam także słodycze od cioci. Wszystkie są z USA. Halloweenowe Reese's to niebo w gębie. Są przepyszne. Zdecydowanie moje ulubione. Czemu takich pyszności nie ma w Polsce? No ,ale cieszmy się tym co mamy ,czyli Milką. :)
Ooo ile słodyczy *.*
OdpowiedzUsuńJa nic nie dostałam, bo dzień wcześniej miałam urodzinki :D
rilseee.blogspost.com
Ile pyszności haha! :)
OdpowiedzUsuńJa dostałam na mikołajki sweterek i słodycze.
♥by-sylwia.blogspot.com♥