Widziałam ,że ta wersja jest dostępna od dawna, była w tamtym roku, ale jakoś nie miałam okazji spróbować. Zawsze pojawia się jakoś w grudniu ,a później znika. Na Wielkanoc pojawia się taka z białymi króliczkami. Praktycznie wszystko z Milki mi smakuje, wiedziałam czego mogę się spodziewać po mlecznej i białej czekoladzie. Białej jest zdecydowanie mniej, w sumie lepiej bo wolę mleczną. Całość mi smakuje. Ma być słodko i tak jest. Zazwyczaj preferuję czekolady nadziewane lub z jakimiś dodatkami, ale nie ma co narzekać, z Milki nawet mleczne są super.
Kupiłam: Tesco
Ocena: 8/10
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Christmas. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Christmas. Pokaż wszystkie posty
czwartek, 26 stycznia 2017
czwartek, 1 grudnia 2016
Xmas
W końcu zaczął się mój ulubiony miesiąc-grudzień. Chyba już możemy wyczuć ten klimat. Wiadomo światełka w sklepie, wszędzie mikołajki, ludzie szukający prezentów. Myślę ,że wszyscy to lubią. Nic tylko czekać na śnieg i upragnione Święta. To mój ulubiony czas w roku. Z niecierpliwością czekam na ubieranie choinki ,a następnie na Wigilię. Uwielbiam patrzeć na migające światełka na domach, gdy w domu czuć to ciepło i zapach ciast ,a w radiu grają kolędy. Wszyscy szukają prezentów na Mikołajki lub pod choinkę. Można bez wyrzutów zawinąć się w koc, usiąść przy kaloryferze trzymając kubek gorącej herbaty z miodem i grzać się. To już moje ostatnie dni bycia dzieckiem ,w tym miesiącu kończę 18 lat. Zupełnie nie czuję się dorosła i nawet tak nie wyglądam. Mam nadzieję ,że to będzie dla wszystkich udany miesiąc i Święta. :)
niedziela, 3 stycznia 2016
Podsumowanie miesiąca ,fotomix- grudzień.
Grudzień to zdecydowanie mój ulubiony miesiąc. Zazwyczaj wtedy było już czuć tą magię świąt. W tym roku wyjątkowo nie było tego klimatu. Dopiero w Wigilię pojawiła się taka świąteczna atmosfera. Jeśli chodzi o jedzonko to jak zwykle na śniadania królowały owsianki, ale w tym miesiącu były Mikołajki i dostałam strasznie dużo słodkości, jeszcze była duża promocja w Tesco na Milki(które kocham),więc z dietą zdecydowanie nie szło. Dodatkowo przyszła paczka od cioci z USA ,a w niej Reeses'y ,które strasznie polubiłam.
W grudniu obchodzę też urodziny ,ale był to zwykły dzień ,jedynie moja mama upiekła mi babeczki bo wolałam je zamiast tortu. Ciągle czekałam na ubranie choinki z nadzieją ,że jakoś doda to magii świąt ,ale nadal nie było jej czuć. Jednak w Wigilie zrobiło się bardziej klimatycznie. Oczywiście barszczyk z uszkami bardzo mi smakował ,a ciasta (miodownik i szarlotka bo tylko je lubię)były idealne.
Jeśli chodzi o prezenty to pod choinkę od rodziców dostałam świąteczny sweterek ,dezodorant Playboy i oczywiście Milkę. Wpadło również ptasie mleczko na urodziny oraz pieniądze od babć i dziadka. Jeśli chodzi o nowości kosmetyczne to w tym miesiącu nie ma co pokazywać bo dostałam tylko żel pod prysznic z Fa na Mikołajki i dezodorant pod choinkę.
W sumie grudzień był miesiącem ,gdzie dość dużo się działo ,a jak u Was?:)
W grudniu obchodzę też urodziny ,ale był to zwykły dzień ,jedynie moja mama upiekła mi babeczki bo wolałam je zamiast tortu. Ciągle czekałam na ubranie choinki z nadzieją ,że jakoś doda to magii świąt ,ale nadal nie było jej czuć. Jednak w Wigilie zrobiło się bardziej klimatycznie. Oczywiście barszczyk z uszkami bardzo mi smakował ,a ciasta (miodownik i szarlotka bo tylko je lubię)były idealne.
Jeśli chodzi o prezenty to pod choinkę od rodziców dostałam świąteczny sweterek ,dezodorant Playboy i oczywiście Milkę. Wpadło również ptasie mleczko na urodziny oraz pieniądze od babć i dziadka. Jeśli chodzi o nowości kosmetyczne to w tym miesiącu nie ma co pokazywać bo dostałam tylko żel pod prysznic z Fa na Mikołajki i dezodorant pod choinkę.
W sumie grudzień był miesiącem ,gdzie dość dużo się działo ,a jak u Was?:)
środa, 23 grudnia 2015
All I want for Christmas...
Jak tam u Was przygotowania do świąt? Ja choinkę mam ubraną od tamtego tygodnia, codziennie patrzę jak migają na niej lampki ,a dziś pojawiły się pod nią 2 prezenty od rodziców dla mnie i siostry. Przed chwilą ja położyłam kolejny dla mamy bo dla taty muszę jeszcze dokupić jakiś drobiazg. Ciasta są już gotowe( jednego próbowałam-pyszne) ,pozostały sałatki do zrobienia ,ale to jutro rano. Nie mogę doczekać się Wigilii ,aż połamiemy się opłatkiem i usiądziemy do stołu. Kocham ,gdy po domu unosi się ten zapach barszczu ,który jest moim ulubionym daniem. Nie mamy 12 potraw bo nikt tyle nie zje. Na kolacje pojawi się : kapusta z grzybami i grochem, karp ,filet z mintaja do niego ziemniaki ,obowiązkowo barszcz z uszkami oraz kompot. Później będziemy słuchać kolęd i prawdopodobnie pojedziemy odwiedzić babcię i dziadka ,a gdy będziemy od nich wracać wybierzemy dłuższą drogę by oglądać światełka na domach. Sami mamy ubrane zadaszenie oraz choinkę i ustawioną figurkę Mikołaja. Następnie oglądniemy ,,Kevin sam w domu". Niestety nie chodzimy na pasterkę ,chociaż ja bardzo bym chciała ,ale sama nie mam możliwości.
A jak u Was wygląda Wigilia? Dajecie sobie prezenty? Ile macie potraw oraz co robicie po kolacji? Wybieracie się na pasterkę? Ubieracie domy światełkami?
A jak u Was wygląda Wigilia? Dajecie sobie prezenty? Ile macie potraw oraz co robicie po kolacji? Wybieracie się na pasterkę? Ubieracie domy światełkami?
sobota, 19 grudnia 2015
Choinka
W końcu wczoraj wraz z mamą ubrałam choinkę. Nie mogłam się doczekać ,aż zaświecą się na niej światełka. Ubieramy ją na czerwono-złoto. Nie jest to jedyna choinka w domu ,bo mamy jeszcze mniejszą białą i kilka miniaturek. Zdjęcia są bardzo słabej jakości bo robiłam je wczoraj wieczorem i dziś rano ,a słońce raziło. Mam nadzieje ,że w końcu będzie zimniej bo nadal nie czuje tych świąt. Myślałam ,że jak pojawi się choinka to zrobi się bardziej klimatycznie ,ale niestety na razie nic na to nie wskazuje.
piątek, 11 grudnia 2015
Co dostałam na Mikołajki.
Mikołajki były w niedziele ,ale wtedy zaplanowałam inny post. Teraz postanowiłam pokazać Wam co dostałam . Nie były to prezenty od rodziców bo od nich dostaję pod choinkę. Na zdjęciu niżej znajdują się też prezenty siostry (część dostałyśmy na spółkę).
Dostałam brązowy żel pod prysznic (siostra wzięła zielony), bransoletkę ,kolczyki i popularną gumkę do włosów(sprężynkę). Nie obeszło się też bez słodyczy. Oczywiście Alpejskie Mleczko z Milki(kocham wszystko z tej firmy), czekolady i ciastka. No i obowiązkowo Mikołaj z czekolady.
W piątek dostałam także słodycze od cioci. Wszystkie są z USA. Halloweenowe Reese's to niebo w gębie. Są przepyszne. Zdecydowanie moje ulubione. Czemu takich pyszności nie ma w Polsce? No ,ale cieszmy się tym co mamy ,czyli Milką. :)
niedziela, 6 grudnia 2015
Mikołajki
Dziś 6 grudnia ,czyli wyjątkowy dzień. Ja już nie dostaję prezentów od Mikołaja ,jedynie od cioci, wujka itp. ,ale gdy byłam mniejsza zawsze pisałam list i czekałam na niego. Sprawiało mi to mnóstwo radości. Teraz chciałabym cofnąć czas i nadal być małą dziewczynką cieszącą się magią świąt. Nadal mnie to bardzo uszczęśliwia ,ale teraz święta mijają znacznie szybciej. Kiedyś czas tak wolno leciał. Mimo to moja miłość do Bożego Narodzenia nigdy nie minie. Chyba każdy już rozpoczął przygotowania do świąt. Bardzo lubię gdy w domu grają kolędy ,wszędzie stoją ozdoby i choinka jest ubrana. A jak u Was? Ubraliście już choinkę czy dopiero planujecie?:) Może ktoś pochwali się prezentami Mikołajkowymi? Ja swoje pokażę w kolejnym poście. :)
wtorek, 1 grudnia 2015
Hello December!
I nadszedł mój ulubiony miesiąc czyli grudzień. Zdecydowanie najpiękniejszy jest biały. Liczę ,że spadanie chociaż odrobinę śniegu ,aby poczuć ten zimowy klimat. Nawet może być mróz.:) Trochę żałuję ,że wolne jest dopiero od 23 grudnia ,czyli tylko dzień przed Wigilią. Uwielbiam dużo wcześniej siedzieć w domu i czekać na święta. Natomiast nie przepadam za Wigilią klasową i szkolną ,nie wiem czemu.
Od dziś oficjalnie można zaczynać szykować się do Świąt. Uwielbiam chodzić po sklepach ,które są pięknie udekorowane ,a wszędzie stoją choinki i wiszą bombki. Kocham też patrzeć na światełka.
Ciągle czekam na ubieranie choinki. Już czas abym kupiła jakieś cukierki na nią. Lubię też wracać do domu w którym widzę świąteczne ozdoby i słyszę jak grają kolędy, uwielbiam ich słuchać.
Od teraz trzeba odliczać do Wigilii. Jak byłam mała miałam zawsze kalendarz adwentowy z czekoladkami. :)
Na Mikołajki rodzice nie kupują mi prezentów, dostaję je dopiero we Wigilię. Cały rok czekam na dzielenie się opłatkiem i barszcz czerwony z uszkami ,który robi moja mama. Później zawsze słuchamy kolęd i jedziemy do babci i dziadka. W grudniu obchodzę też urodziny. Także wszyscy trzymajmy kciuki ,aby spadł śnieg i każdy z nas poczuł choć odrobinę ten świąteczny klimat.
Od dziś oficjalnie można zaczynać szykować się do Świąt. Uwielbiam chodzić po sklepach ,które są pięknie udekorowane ,a wszędzie stoją choinki i wiszą bombki. Kocham też patrzeć na światełka.
Ciągle czekam na ubieranie choinki. Już czas abym kupiła jakieś cukierki na nią. Lubię też wracać do domu w którym widzę świąteczne ozdoby i słyszę jak grają kolędy, uwielbiam ich słuchać.
Od teraz trzeba odliczać do Wigilii. Jak byłam mała miałam zawsze kalendarz adwentowy z czekoladkami. :)
Na Mikołajki rodzice nie kupują mi prezentów, dostaję je dopiero we Wigilię. Cały rok czekam na dzielenie się opłatkiem i barszcz czerwony z uszkami ,który robi moja mama. Później zawsze słuchamy kolęd i jedziemy do babci i dziadka. W grudniu obchodzę też urodziny. Także wszyscy trzymajmy kciuki ,aby spadł śnieg i każdy z nas poczuł choć odrobinę ten świąteczny klimat.
Subskrybuj:
Posty (Atom)