środa, 18 lutego 2015

Poranna rutyna.

Kiedyś zadałam Wam pytanie jakie posty byście chcieli. Jedna osoba napisała ,że zainteresowałby ją post :,,Poranna rutyna", za co bardzo dziękuję.:*

No więc u mnie najczęściej jest tak ,że ,,poranna rutyna" zaczyna się...wieczorem. Wtedy, gdy już jestem po kąpieli. Zawsze wtedy myję twarz jakimś żelem ,aby była ona oczyszczona. Następnie nakładam na rzęsy odżywkę z Eveline 3w1,a później pomadkę na usta, najczęściej Isana.Tym sposobem twarz jest już gotowa na kolejny dzień , nie ma z tym problemu rano.
Rano zawsze robię makijaż. Tak szczerze? Nie przywiązuję do niego większej uwagi. Nigdy nie miałam problemów z pryszczami, trądzikiem czy tłustą cerą ,więc oczyszczenie wieczorem wystarczy , nie muszę używać żadnych fluidów czy pudrów. Tylko tuszuję rzęsy i maluję kreskę pod oczami i to wystarcza. :)
Nie lubię używać kremów do rąk ,więc z rana zawsze używam jakiegoś balsamu i wcieram w ręce. Bardzo długo i ładnie pachną. Zazwyczaj używałam balsamu z Avonu, jednak ostatnio polubiłam też ten z Dove.
Na samym końcu psikam się mgiełką z Playboya Pin-Up. Jakoś trzeba pachnieć wychodząc z domu.
Mam nadzieję, że nie muszę pisać o podstawowych czynnościach typu mycie zębów czy rąk?:D

Kosmetyki jakich używam:





3 komentarze:

  1. Uwielbiam ten tusz do rzęs;)

    OdpowiedzUsuń
  2. coprawda tuszy do rzes nie używam , ale reszta mi się podoba ,
    http://youwinoryoudie66.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawy post:)

    cloddy-cloddy.blogspot.com zapraszam <-

    OdpowiedzUsuń